To połączenie smakowe wypróbowałam w zeszłym roku, piekąc babkę pomarańczowo-kajmakową na maślance z dodatkiem wódki wymieszanej z sokiem pomarańczowym.. Przepis na nią znajdziecie TUTAJ
Jako że ciasto było strzałem w dziesiątkę i wzbudziło ogólne uznanie, postanowiłam powtórzyć jego sukces, tym razem piekąc mazurek. Ciasto jest na bazie mąki kukurydzianej, dlatego wypiek jest bezglutenowy.
Wszystkie składniki, których użyłam można kupić w sklepie. I kiedy różnica pomiędzy domowym a kupnym kajmakiem nie jest zbyt duża, tak już jeśli chodzi o konfiturę pomarańczową, bywa ogromna. Warto pokusić się o domową i dodać koniecznie skórkę pomarańczowej, która sprawia że smak jest tak głęboki i intensywny. Mazurek udekorowałam plastrami pomarańczy w karmelu, które pachną i smakują obłędnie. Nigdy nie byłam mistrzynią dekorowania, dlatego na tym moje ozdabianie się kończy. Uważam,że mimo to jest śliczne. W prostocie siła :D
MAZUREK POMARAŃCZOWY Z DULCE DE LECHE
Masło ucieramy z cukrem pudrem. Dodajemy śmietanę, żółtka i mąkę, wyrabiamy ciasto, formujemy kulę, zawijamy ją w papier śniadaniowy i wkładamy na godzinę do lodówki. Po tym czasie wyjmujemy, rozwałkowujemy na dość cienkie ciasto i wykładamy nim dno uprzednio wysmarowanej tłuszczem formy. Z pozostałego ciasta formujemy ruloniki, które przeplatamy jeden przez drugi, tworząc ozdobne "warkoczyki", które przyklejamy na krawędziach ciasta. Dno dziurawimy widelcem i nastawiamy piekarnik na 180st. Na czas jego nagrzewania formę z ciastem wstawiamy znów do lodówki. Spód pieczemy około 25min.
Ostudzone ciasto smarujemy cienką warstwą konfitury. Następnie wykładamy na nią dulce de leche i delikatnie, tak aby warstwy nie zmieszały się, rozsmarowujemy ją po mazurku. Na patelnię wsypujemy cukier z masłem. Czekamy, aż mieszanka się rozpuści. Wkładamy do niej pokrojoną w plasterki pomarańcz i chwilę z obu stron moczymy. Następnie wyjmujemy je na talerz i pozwalamy ostygnąć. Gdy będą już zimne dekorujemy nimi ciasto. Smacznego!
Jako że ciasto było strzałem w dziesiątkę i wzbudziło ogólne uznanie, postanowiłam powtórzyć jego sukces, tym razem piekąc mazurek. Ciasto jest na bazie mąki kukurydzianej, dlatego wypiek jest bezglutenowy.
Wszystkie składniki, których użyłam można kupić w sklepie. I kiedy różnica pomiędzy domowym a kupnym kajmakiem nie jest zbyt duża, tak już jeśli chodzi o konfiturę pomarańczową, bywa ogromna. Warto pokusić się o domową i dodać koniecznie skórkę pomarańczowej, która sprawia że smak jest tak głęboki i intensywny. Mazurek udekorowałam plastrami pomarańczy w karmelu, które pachną i smakują obłędnie. Nigdy nie byłam mistrzynią dekorowania, dlatego na tym moje ozdabianie się kończy. Uważam,że mimo to jest śliczne. W prostocie siła :D
MAZUREK POMARAŃCZOWY Z DULCE DE LECHE
- 180g masła
- 90g cukru pudru
- łyżka kwaśnej śmietany
- 2 żółtka
- 1,5 szklanki mąki kukurydzianej
- kilka łyżek konfitury pomarańczowej (ze skórką)
- puszka masy kajmakowej
- 1 pomarańcz
- 1/3 szklanki cukru
- łyżka masła
Masło ucieramy z cukrem pudrem. Dodajemy śmietanę, żółtka i mąkę, wyrabiamy ciasto, formujemy kulę, zawijamy ją w papier śniadaniowy i wkładamy na godzinę do lodówki. Po tym czasie wyjmujemy, rozwałkowujemy na dość cienkie ciasto i wykładamy nim dno uprzednio wysmarowanej tłuszczem formy. Z pozostałego ciasta formujemy ruloniki, które przeplatamy jeden przez drugi, tworząc ozdobne "warkoczyki", które przyklejamy na krawędziach ciasta. Dno dziurawimy widelcem i nastawiamy piekarnik na 180st. Na czas jego nagrzewania formę z ciastem wstawiamy znów do lodówki. Spód pieczemy około 25min.
Ostudzone ciasto smarujemy cienką warstwą konfitury. Następnie wykładamy na nią dulce de leche i delikatnie, tak aby warstwy nie zmieszały się, rozsmarowujemy ją po mazurku. Na patelnię wsypujemy cukier z masłem. Czekamy, aż mieszanka się rozpuści. Wkładamy do niej pokrojoną w plasterki pomarańcz i chwilę z obu stron moczymy. Następnie wyjmujemy je na talerz i pozwalamy ostygnąć. Gdy będą już zimne dekorujemy nimi ciasto. Smacznego!