TORT BEZOWY
Jak w przepisie na Pavlovą białka (nie prosto z lodówki, musza mieć temperaturę pokojową) miksujemy do uzyskania sztywnej piany. Następnie dodajemy po łyżce cukru, dalej miksując. Dodajemy octu. Wszystko miksujemy, po czym wykładamy masę na papier do pieczenia. Staramy się wyrównać brzegi i uformować równe kółko. Wsadzamy bezę do piekarnika nagrzanego do 180st po czym od razu zmniejszamy temperaturę do 150 i pieczemy przez 1-1,5h. Nie wolno otwierać piekarnika w trakcie pieczenia bezy i należy ją potem zostawić w piecu aż do całkowitego ostygnięcia. W między czasie miksujemy śmietankę. Gdy uzyskamy kremową masę dodajemy cukier, mascarpone i masę orzechową. Wszystko dokładnie mieszamy. Po wyjęciu bezy z piekarnika przykładamy do niej paterę, po czym odwracamy ją i układamy do góry nogami. Delikatnie zdejmujemy papier do pieczenia. Nawet jeżeli beza popęka, to nic. Taki jej urok, można to zakryć kremem, a smak na pewno i tak przez te popękania nie ucierpi. Wykładamy na bezę krem, obsypujemy ją jeżynami i dekorujemy kakao (sypiemy je przez małe sitko, inaczej powstaną grudki). Smacznego!
- 5 białek
- szklanka cukru
- łyżeczka octu
- 250g mascarpone
- 200g masy orzechowej
- 200ml śmietany 30%
- 4 łyżki cukru
- miseczka jeżyn
- kakao do posypania
Jak w przepisie na Pavlovą białka (nie prosto z lodówki, musza mieć temperaturę pokojową) miksujemy do uzyskania sztywnej piany. Następnie dodajemy po łyżce cukru, dalej miksując. Dodajemy octu. Wszystko miksujemy, po czym wykładamy masę na papier do pieczenia. Staramy się wyrównać brzegi i uformować równe kółko. Wsadzamy bezę do piekarnika nagrzanego do 180st po czym od razu zmniejszamy temperaturę do 150 i pieczemy przez 1-1,5h. Nie wolno otwierać piekarnika w trakcie pieczenia bezy i należy ją potem zostawić w piecu aż do całkowitego ostygnięcia. W między czasie miksujemy śmietankę. Gdy uzyskamy kremową masę dodajemy cukier, mascarpone i masę orzechową. Wszystko dokładnie mieszamy. Po wyjęciu bezy z piekarnika przykładamy do niej paterę, po czym odwracamy ją i układamy do góry nogami. Delikatnie zdejmujemy papier do pieczenia. Nawet jeżeli beza popęka, to nic. Taki jej urok, można to zakryć kremem, a smak na pewno i tak przez te popękania nie ucierpi. Wykładamy na bezę krem, obsypujemy ją jeżynami i dekorujemy kakao (sypiemy je przez małe sitko, inaczej powstaną grudki). Smacznego!