Jest to danie które wywodzi się z kuchni tunezyjskiej, ale spotkamy je także w północnej Afryce, czy Izraelu. W tłumaczeniu na Polski Shakshouka oznacza bałagan. Podawana tradycyjnie prosto z patelni, dodatkowo z kawałkiem chleba do sosu. Shakshouka to po prostu jajka w obłędnym, korzennym sosie z pomidorów. Wszystko da się przygotować w 20min, a smak jest cudowny. Orientalna, rozgrzewająca potrawa sprawdzi się nie tylko jako śniadanie, ale także jako lekki obiad, czy przekąska. Moje danie jest lekko zmodyfikowane, dodałam do niego sera feta, zarówno dla przełamania ostrości jak i dla estetyki, a zamiast tradycyjnej natki pietruszki całość posypałam świeżym tymiankiem. Głównie dlatego,że uwielbiam to zioło w połączeniu z pomidorami. Oh i jeszcze taka mała uwaga. To danie świetnie stawia na nogi, gdy rano po imprezie, odkryjemy że się nie najlepiej czujemy. Idealna potrawa na 1 stycznia!
SHAKSHOUKA
SHAKSHOUKA
- 2 bardzo duże pomidory
- 2 ząbki czosnku
- 1/3 cebuli
- przyprawy: kurkuma, pieprz cayenne, chilli, imbir, gałka muszkatołowa, ostra papryka
- 2 jajka
- kilka kosteczek sera feta
- świeży tymianek
- łyżka masła
- świeżo zmielony pieprz