Kiedy chcemy sobie troszkę dogodzić, zawsze możemy polegać na jedzeniu. Wydaje mi się,że mniej więcej to mówi w prawie każdym swoim programie Nigella Lawson, a ja nie mogę się z nią nie zgodzić. Dziś przygotowałam szybką sałatkę, która tak przypadła do gustu domownikom,że obserwowałam wylizywanie talerzy. Nie jest ani skomplikowana, ani pracochłonna. Za to smaczna i całkiem zdrowa :) Polecam jeść ją z kruchym pieczywem np WASA.
SAŁATKA
Kładziemy na talerzach sałatę. Polewamy ją delikatnie oliwą z oliwek, octem i sokiem z cytryny, a następnie mieszamy. Obrane awokado kroimy na cienkie paski i układamy na sałacie. Pomidora należy sparzyć, obrać ze skórki i pokroić. Następnie kroimy na kostkę ser lazur i wszystko układamy na talerzach. Na każdy talerz nakładamy troszeczkę dżemu z borówek i rozprowadzamy w miarę równomiernie. Gruszki obieramy i kroimy w kostkę. Na dwóch patelniach rozpuszczamy po łyżce masła. Na pierwszą wrzucamy gruszkę i łyżkę miodu, całość podgrzewamy pod przykryciem. Na drugą wyciskamy czosnek, a gdy lekko się przyrumieni dodajemy krewetki. Oprószamy je pieprzem i solą. Jeśli korzystacie z zamrożonych jak ja, należy je smażyć około 5-6 minut. Następnie wykładamy miękkie gruszki na talerz, polewamy sałatę miodem który pozostał na patelni. Na koniec układamy na sałatce krewetki, które polewamy masełkiem i podajemy z cząstką cytryny. Smacznego!
- 250g mrożonych krewetek black tiger
- mieszanka sałat z rukolą
- gruszka
- 1/2 awokado
- 1/2 pomidora (mogą też być pomidorki koktajlowe)
- 50g sera z niebieską pleśnią
- 2 ząbki czosnku
- 2 łyżki masła
- łyżka miodu
- łyżka dżemu z borówek
- oliwa z oliwek
- ocet balsamiczny
- sok z cytryny
- pieprz i sól
Kładziemy na talerzach sałatę. Polewamy ją delikatnie oliwą z oliwek, octem i sokiem z cytryny, a następnie mieszamy. Obrane awokado kroimy na cienkie paski i układamy na sałacie. Pomidora należy sparzyć, obrać ze skórki i pokroić. Następnie kroimy na kostkę ser lazur i wszystko układamy na talerzach. Na każdy talerz nakładamy troszeczkę dżemu z borówek i rozprowadzamy w miarę równomiernie. Gruszki obieramy i kroimy w kostkę. Na dwóch patelniach rozpuszczamy po łyżce masła. Na pierwszą wrzucamy gruszkę i łyżkę miodu, całość podgrzewamy pod przykryciem. Na drugą wyciskamy czosnek, a gdy lekko się przyrumieni dodajemy krewetki. Oprószamy je pieprzem i solą. Jeśli korzystacie z zamrożonych jak ja, należy je smażyć około 5-6 minut. Następnie wykładamy miękkie gruszki na talerz, polewamy sałatę miodem który pozostał na patelni. Na koniec układamy na sałatce krewetki, które polewamy masełkiem i podajemy z cząstką cytryny. Smacznego!